sobota, 16 czerwca 2007

san pd


pora deszczowa w pelni


szkola

na jeziorku

jeziorko w czasie roznej pogody


jeziorko Atitlan

kawa przed paleniem



san pedrooo

w naszym domku casa lola

ja chce jesc


dwie babcie hihi

san pedroo

ahoj przygodo dzien kiedy umarl aparat buuuuuuuuu


szef szkolki



aga w szkole

San Pedro cd


kolejny dzionek w san pedro dla lokalnych codziennosc dla nas ciagle frajda

na jeziorze mozna poplywac kajakami

rybak w czasie pracy


muli our shit head maestro

Muli nasz przyjaciel, ktory nas ogrywa w karty

a to nasza agu

san pedro cd


uliczka w San Pedro


nadchodzi deszcz....


wielkie pranie

san pedro ciag dalszy






san pedr cd

nasze ulubione Jezioro Atitlan - cisza przed burza....
W obecnie panujacej tu porze deszczowej, codzienne burze rozpoczynaja sie o godzinie 2 po poludniu (wariant A) lub o godzinie 18 wieczorem (wariant B).
w chwili pisania tego posta obowiazuje wariant A ;)

mala Indianka z plemienia Tzutujil


fantastyczne i bardzo dla nas egzotyczne targowisko w Santiago de Atitlan - miasteczku polozonym nieopodal San Pedro.

Indianki na targowisku

Kobiety jak zwykle maja wszystko na swojej glowie .....

san pedro

nasz nowy kolega - syn dyrektora szkoly, w ktorej uczylismy sie hiszpanskiego
jego fryzura to tutejszy krzyk mody, tzw. mango ciupado

przygotowania do lekcji - Irek pilnie uczy sie hiszpanskiego ;)


widok z naszej szkoly - codziennie rano WIELKIE PRANIE !

Elizabet Rosario - nauczycielka hiszpanskiego ze swoim synkiem, ktory przyszedl pewnego dnia do szkoly razem z mama...

i zaprzyjaznil sie z uczennica :)