czwartek, 28 czerwca 2007

Honduras - Copan Ruinas - ruiny 6


Stanowisko z budynkami mieszkalnymi.




Honduras - Copan Ruinas - ruiny 5





Honduras - Copan Ruinas - ruiny 4

I my tam bylismy, widoki zaslonilismy :-)





Honduras - Copan Ruinas - ruiny 3

Schody cale pokryte pismem majow.



Dzungla nie daje za wygrana.



Honduras - Copan Ruinas - ruiny 2

Dziewczyny poszly w las!

Te stanowisko jest znane z baaardzo bogatych zdobien. Naprawde, niesamowite wrazenie.




Honduras - Copan Ruinas - ruiny

No to idziemy do ruin! A po drodze...



Nie tylko my tam bylismy. Jedna z licznych wycieczek szkolnych.


Przywitaly nas.

Honduras - Copan Ruinas - miasto 2


Bank jeszcze zamkniety, a tu juz kolejka (i gosciu z gnatem). Ochrona jest potrzebna do wszystkiego. Banki, sklepy jubilerskie, muzea, ...lodziarnie, ciezarowki wiozace wode mineralna - wszedzie.


Przystanek Miasto.



Honduras - Copan Ruinas - miasto

Znowu sie nie wyspimy! Czwarta nad ranem w busiku.

No i jestesmy w Hondurasie :-) Troche cieplej, troche dostatniej. Poznikali wszyscy tradycyjni indianie :-(



Za to jest wiecej kowbojow.


To czerwone to TukTuk - trzy kolka i siedzisko. Taka taksowka dla biednych, co nie raz uchronila nasze biedne nogi przed wejsciem do tylka.