sobota, 8 grudnia 2007

Chile region IV

Chile taki kraj tak krotki w nazwie a tak dlugi w rozciaglosci poludnikowej :)
caly podzielony jest na 12 regionow. Jak dotad trzeba spedzic ponad 12h w autousie zeby przemiescic sie z jednego do nastepnego.. a Ziemia Ognista tak daleko :) Do regionu czwartego jest to teren prawie wylacznie pustynny. Dominuje pustynia Atacama:) Teraz pojawia sie juz nieco zielieni palm, sztucznej trawy i znwou pachna kwaiaty :) Jestesmy w miejscowosci La Serena. Taki kurorcik nad oceanem Lezymy na plazy w goracym sloncu i zimnym wietrze czego mozna chciec wiecej do szczescia :) no moze nizszych cen.. Pelen luksus w Chile.. ale te ceny Za nocke ponad 13 dolkow.. strasznie duzo zwlaszcza ze w boliwii bylo ok 4 haha :)Wszytko jest drogie i nowoczesne. Jak narazie wyglada na to, ze bedziemy musieli przejechac ten kraj czym predzej :) W planie powrot na dluzej do Argentyny :)
Jakkolwiek po ulicach chodza juz tutaj takze mikolaje haha smieszni na nich patrzec w tle palm :)
no i wszedzei sprzedaja sztuczne choinki, w eksluzywnych sklepach stoja drzewka ozdobione bombkami hihi :)

Brak komentarzy: